Niemalże 75% rodaków każdego roku wyjeżdża na wakacje. Zdecydowana większość wciąż wybiera Polskę, ale liczba osób decydujących się na zagraniczne wojaże wciąż rośnie. To właśnie Ci turyści stają przed trudną decyzją organizować wycieczkę samemu, czy postawić na ofertę biura podróży.
Dlaczego warto?
Do biura podróży udają się osoby, które nie mają czasu na samodzielne organizowanie zagranicznych wypadów. Wszelkie formalności, począwszy od zakupu biletów, aż po kwestie ubezpieczeniowe, organizowane są przez przedstawicieli biura. Wybierając wersję „all inclusive”, zyskać można w 100-procentach zorganizowaną podróż. Nie trzeba martwić się nawet o jedzenie czy alkohol. Co ważne, biura oferują również szereg wycieczek fakultatywnych, które pozwolą zwiedzić odwiedzany kraj. Są one oczywiście dodatkowo płatne, ale znów nie trzeba się o nic martwić. Przewodnik opowie wiele ciekawych historii i anegdot, zaprowadzi w miejsca, które warto zobaczyć i bezpiecznie odstawi do hotelu. Na koniec jako zaletę trzeba wskazać możliwość podróżowania z innymi rodakami – nie trudno nawet o przyjaźnie, które przeniosą się do kraju.
Rewers nie tak atrakcyjny
Wielu ludzi jako główną obawę podróżowania z biurem zaznacza możliwość ogłoszenia upadłości w każdym momencie. W takim przypadku wymarzone, wyczekiwane wakacje mogą zamienić się w koszmar. Również napięty harmonogram nie przypadnie do gustu wielu osobom. Podczas zwiedzania liczy się przede wszystkim realizacja programu, a nie zaoferowanie możliwości obcowania z zabytkami, ludźmi, jedzeniem. Przewodnicy rozliczani są z harmonogramów, a nie zadowolenia podróżnych. Na koniec nie można zapomnieć o odbiegających od oferty realiach. Na miejscu może okazać się, że zdjęcie pokoju hotelowego wykonano w jedynym wyremontowanym, a cała reszta nie spełnia obiecywanych standardów. Stawiając na biuro podróży, trzeba liczyć się z wieloma zaletami, ale również kilkoma niedogodnościami i niemałym ryzykiem. Ostateczny wybór powinien jednak zależeć od indywidualnych preferencji.
/M. S.