Tymianek to przyprawa wywodząca się z regionu Morza Śródziemnego, która bardzo często jest dodawana do dań kuchni włoskiej, francuskiej, hiszpańskiej oraz greckiej. Cechuje się oryginalnym aromatem, a także właściwościami leczniczymi, dlatego warto mieć ją w swojej kuchni. W jakiej formie wybrać tymianek – świeżej czy suszonej i do jakich potraw go dodawać? Podpowiadamy poniżej.
Jakie właściwości ma tymianek?
Prozdrowotne właściwości tymianku doceniane były już w okresie starożytności. Mieszkańcy Egiptu wykorzystywali go jako środek do konserwowania żywności, natomiast Grecy powszechnie spożywali herbatę z tymianku, która działała moczopędnie i odkażająco. W starożytnym Rzymie tymianek dodawali napar z tego zioła do kąpieli, gdyż wierzyli, że w ten sposób staną się silni.
Tymianek zawiera w swoim składzie olejki eteryczne, flawonoidy, witaminy oraz liczne minerały, dzięki którym wykazuje właściwości antybakteryjne, wykrztuśne, przeciwgrzybiczne oraz antyoksydacyjne.
Tymianek suszony czy świeży?
Mając na uwadze zawartość witamin i składników mineralnych, to bez wątpienia prym pod tym względem wiedzie tymianek świeży. Liście najlepiej zbierać w okresie kwitnienia, ponieważ wówczas charakteryzują się najwyższą wartością odżywczą. Świeże można przechowywać w lodówce, ale można też je zamrozić lub ususzyć. Tymianek powinno się przechowywać tak samo, jak inne zioła, a więc w szczelnie zamkniętym opakowaniu, z dala od wilgoci, ciepła i promieni słonecznych.
A do jakich potraw można dodawać tymianek? Przyprawa ta sprawdzi się do dań rybnych, mięsnych oraz zup. Dzięki temu, że pomaga w procesie trawienia lipidów, można go dodawać do potraw tłustych i ciężkostrawnych. Doskonale urozmaici smak jagnięciny, cielęciny i drobiu, ale z powodzeniem można nim przyprawiać także sosy czy masła ziołowe.
/jk