Są różne atrakcyjne gry zespołowe, które można wykonywać na wolnym powietrzu. W poprzedniej części skupiliśmy się na zabawach, w których główną rolę dogrywały piłki. Teraz wejdziemy w świat, budzący więcej adrenaliny.
Zabawy z farbą
Kojarzony głównie z wyjazdami integracyjnymi paintball to doskonały sposób na rozerwanie się starszych i młodszych członków rodziny – niezależnie od płci. To wyjątkowy rodzaj gry zespołowej, gdzie od jednego członka zespołu może zależeć los całego zespołu.
Dwie drużyny otrzymują specjalne maski i karabiny (markery) i zaczynają grę z dwóch różnych miejsc. Cele mogą być różne – począwszy od zdobycia flagi przeciwnika, przez wyeliminowanie przeciwników, po całe skomplikowane scenariusze rozgrywki.
Wcielając się w komandosów
Podobnym sportem, który przynosi tym więcej emocji, że często wiąże się z wyposażeniem w repliki wiernie odwzorowujące elementy uzbrojenia żołnierzy na polu walki. Zasady są podobne, jak w paintballu, tyle że tu nie mamy kulek z farbą, a należy się przyznać do otrzymania trafienia.
Pikanterii tej dyscyplinie dodają nie tylko wspomniane wyżej repliki, ale również kompletne wyposażenie taktyczne. Profesjonalni gracze bowiem często angażują się na tyle w ten sport, że kompletują sprzęt niekoniecznie armii konkretnych państw, co jednostek, w tym też jednostek specjalnych!
Oba te sporty na pewno uczą doskonałego zgrania w zespole. To także doskonała lekcja polegania na intuicji, kiedy mamy ograniczoną widoczność innych członków teamu. Dodatkowo pomagają rozwijać całe ciało. Biegi, skoki, czasem potrzeba czołgania się – każda z tych czynności angażuje niemal każdą partię mięśni w naszym ciele.
Ekstremalnie inaczej…
Oprócz paintballa i ASG są także inne gry zespołowe, które skupiają się na starciu między dwiema drużynami. Jedną z nich jest na przykład zyskujące na popularności Archery Tag, która polega na… strzelaniu do siebie z łuków! A to tylko kolejny przykład na doskonałą, drużynową zabawę. Można ich znaleźć o wiele więcej!
/rp