Jedną z najpopularniejszych chorób cywilizacyjnych XXI wieku jest uzależnienie od hazardu. Może nieść za sobą poważne konsekwencje. Osoby zmagające się z tym problemem dzieli się na różne grupy i według tego podziału dopasowuje leczenie. Jak to wygląda?
Zawodowo i amatorsko
Wśród licznej grupy współczesnych hazardzistów z pewnością należy wymienić dwa przeciwstawne sobie typy – zawodowców i początkujących. Dla pierwszych hazard to sposób na życie – gry losowe traktują jako pracę, zdając sobie sprawę z ryzyka, dzięki czemu kontrolują grę poprzez prowadzenie statystyk czy analiz. Nierzadko wspominają oni o poczuciu wypalenia psychicznego, które nie towarzyszy początkującym hazardzistom. Amatorzy nie odczuwają refleksji nad poniesionymi stratami, podchodząc do gry z entuzjazmem, inaczej niż zawodowcy. Co ważne, swoje uzależnienie usprawiedliwiają i wypierają problem ze świadomości.
Mocno zakorzenieni
Innym typem hazardzistów są ci, którzy w życiu doświadczyli już skutków swojego uzależnienia, nierzadko tracąc majątek i rodzinę. Zdają oni sobie sprawę z ryzyka, jakie podejmują, jednak nie są w stanie zrezygnować z gry, choć często ograniczają się do niższych stawek. Przez wzgląd na życiowe doświadczenia, przed każdą grą dokonują oni zakupów lub odkładają środki niezbędne do życia, tak, aby podczas odwiedzin np. w kasynie nie wydać wszystkiego, pozostając tym samym bez środków finansowych.
Trochę kontroli, trochę rozrywki
Pośród typów świadomości hazardzistów, jakie zostały wymienione w wynikach przeprowadzonego przez CBOS badania, wyróżnić można także osoby kontrolujące grę. Cechą charakterystyczną dla tej grupy jest świadomość ryzyka, prowadzenie gry tak, aby nie powielać najczęstszych błędów – zaliczają się do niej zarówno osoby dotknięte przegraną, jak i te, które mają świadomość ogromnego ryzyka. Niemniej dużą grupę stanowią rozrywkowcy, którzy czują się bezpiecznie i nie wiążą z hazardem żadnej obawy.
Chcesz dowiedzieć się więcej o leczeniu uzależnień? Zapraszamy na stronę naszego Partnera – Klinika OAZA