Jeśli lubisz wykorzystywać w kuchni świeże, sezonowe warzywa, z pewnością zastanawiasz się, co dobrego mogłabyś wyczarować z tych niepozornych zielonych listków. To bezcenne źródło żelaza, a także wapnia, który jest budulcem kości. Zawiera witaminy C, E, K, B1, B2, B6 oraz składniki wspomagające nasz organizm – jod, mangan czy karoten. Jest też obfity w antyoksydanty wspierające naturalne mechanizmy obronne. Ponadto jest fit – w 100 gramach zawierają się zaledwie 23 kalorie! Poniżej prezentujemy trzy sposoby wykorzystania szpinaku w kuchni.
Zielono mi, czyli co zrobić ze szpinakiem w kuchni
Jedną z najprostszych w wykonaniu propozycji jest dodawanie liści szpinaku na kanapki. Świeży, nieobrobiony szpinak przypomina w smaku pyszną, chrupiącą sałatę – rewelacyjnie pasuje do żytniego chleba, mozzarelli i soczystego pomidora.
Drugą propozycją może być przyrządzenie pysznego omletu z zielonymi listkami, który świetnie sprawdzi się na śniadanie czy lekką kolację. Do przyrządzenia perfekcyjnego omleta wystarczą dwa małe jajka, 50 g świeżego szpinaku, dwie łyżki masła, trochę czosnku, 2 łyżki mleka, sól i pieprz. Szpinak należy opłukać i osuszyć, a następnie podgrzać na łyżce masła drobno pokrojony czosnek z liśćmi szpinaku. Jajka roztrzepujemy energicznie z mlekiem i przyprawami, dodajemy podsmażony szpinak z czosnkiem i smażymy na małym ogniu pod przykryciem przez około cztery minuty.
Makaron ze szpinakiem
Trzecia propozycja to szybkie danie obiadowe, czyli pyszny makaron ze szpinakiem. Na jedną porcję wystarczy 100 g ulubionego makaronu, ćwierć cebuli, ząbek czosnku, łyżka oliwy i masła, 100 g szpinaku, ¼ śmietanki kremówki i odrobina tartego sera. Makaron trzeba ugotować al dente, szpinak opłukać i wysuszyć. Na maśle i oliwie zeszklić cebulkę z czosnkiem, dodać szpinak, a po chwili (gdy szpinak „zwiędnie”), wlać śmietankę i doprawić do smaku pieprzem i solą. Na koniec na patelnię przełożyć makaron, całość posypać startym serem.
/M. M.