Tematy podwyżek w firmie zawsze były i nadal są tymi niezręcznymi. Wielu pracowników latami nie ubiega się o wyższe pensje, obawiając się nieprzyjemnych konsekwencji takiego „wyrwania się przed szereg”. To duży błąd, gdyż dzisiaj pracodawcom coraz częściej zależy na zatrzymaniu dobrych pracowników i nierzadko są oni w stanie zaproponować lepsze pieniądze. Kluczem do sukcesu jest jednak zawsze odpowiednie umotywowanie swojej propozycji.
Gdy wynagrodzenia w branży rosną, ale nie w Twojej firmie
Obecnie obserwujemy bardzo dynamiczny wzrost wysokości wynagrodzeń w praktycznie większości branż. Jeśli masz wrażenie, że Twoja firma nie nadąża za tymi zmianami i zarabiasz mniej, niż osoby na tych samych stanowiskach w innych firmach, to jak najbardziej może być to argument przy negocjowaniu podwyżki.
Nie możemy jednak podejść do takiej rozmowy na sucho. Zacznijmy od zebrania danych o średnich wynagrodzeniach w branży. Odpowiednio przygotowani do rozmowy będziemy mieli w ręku naprawdę silne argumenty.
Dokładanie nowych obowiązków
Dość częstym problemem jest obecnie dokładanie pracownikom obowiązków bez podnoszenia stawki wynagrodzenia. Nierzadko nowe obowiązki wiążą się z jeszcze większą odpowiedzialnością ciążącą na pracowniku, która w naturalny sposób przekłada się na dodatkowy stres. Jest to jak najbardziej odpowiedni powód do wystosowania wniosku o wyższą pensję i argumentując swoją prośbę w odpowiedni sposób, na pewno nie będzie to źle odebrane.
Doświadczenie i kwalifikacje zawodowe
Dobrym argumentem do negocjacji wyższego wynagrodzenia jest również bogate doświadczenie, długi staż pracy w firmie, jak i podnoszenie swoich kwalifikacji. Musimy tutaj jednak pamiętać o tym, że wieloletnie zatrudnienie w firmie nie jest dobrym powodem do podwyżki, jeśli ów długi staż nie przekłada się na nasze sukcesy i większe zaangażowanie w pracę.