Czy istnieje uniwersalny przepis na życie i czy jest siatka zasad, dzięki którym można będzie określić, co jest dla życia ważne, a co możemy sobie podarować? Jednym zdaniem – jak ogarnąć nasze życie, gdy ze wszystkich półek gapią się na nas mądre poradniki?
Szokująca autorka
Nie chodzi na fitness, nie je zdrowo, nie odwiedza popularnych kawiarni i nie biega, nawet jeśli jest to modne. Pani Bukowa obecna jest na Facebooku, gdzie jej życie śledzi już około pół miliona osób. Nie owija w bawełnę i nie udaje, że jej życie jest kolorowe. Mówi, jak jest. I mówi, że mimo wszystko jest jej bardzo dobrze, choć nie robi tego, co radzą poradniki i internetowi guru.
Przepis na życie?
Nie jest to długa lektura, ale dla wielu osób będzie… bardzo bliska. Pani Bukowa opowiada o swoim chaotycznym życiu i o próbach jego uporządkowania. Czy rzeczywiście motywacja ma tak ogromne znaczenie i czy każdy musi mieć dom jak z obrazka i życie jak z najlepszego, amerykańskiego daily vloga?
Jest to propozycja, dzięki której odnajdziesz swój spokój, popłaczesz się ze śmiechu i zrozumiesz, że w życiu są rzeczy ważne, ale są też te… nieco ważniejsze. Nikt nie jest idealny i nie można tego udawać. Bo prawda jest taka, że można być szczęśliwym bez wielkich starań.
Naucz się dystansu
Pani Bukowa uczy dystansu, śmiania się z własnych błędów i tego, by czasem pozwolić sobie na odpoczynek i na wyluzowanie. Jest to więc doskonała pozycja na weekend albo na wieczór po urlopie, gdy martwimy się dziesiątkami maili oraz rosnącymi obowiązkami.