Czy uzależnieniu od Internetu można zapobiec i jeśli tak, jak należy to zrobić? W dzisiejszych czasach wydaje się to niemal niemożliwe – wszyscy wszakże w ten czy inny sposób zobligowani są do korzystania z sieci, choćby dla sprawdzenia informacji.
Uzależnić się od Internetu można bardzo łatwo. Wystarczy zapoznać za jego sprawą drugą osobę, bowiem w nałóg sieci często wpadają ludzie samotni, zwłaszcza dzieci rodziców, którzy robią karierę zawodową i nie mają czasu dla swoich pociech. Często usprawiedliwiają się oni słowami „ach, dobrze, że w domu siedzi, przynajmniej nie pije gdzieś za rogiem”. To zrzucanie z siebie odpowiedzialności, fałszywe, pełne hipokryzji pocieszenie. Internet pełen jest bowiem dobrych rzeczy, ale roi się tam również od takich, które potrafią naprawdę zaszkodzić. Obcy ludzie z Internetu mogą nie okazać się przyjaciółmi, łatwo im też udawać kogoś, kim nie są.
Co zrobić, by nie doprowadzić do uzależnienia?
Uzależnienie często wynika z poczucia braku. Dla przykładu: młodzież w wieku adolescencyjnym często kontestuje zastaną rzeczywistość, a więc czuje się opuszczona, kiedy musi zweryfikować swoje poglądy. Jeśli rodzice nie rozmawiają z młodym człowiekiem o tym, co czuje, bardzo szybko poszuka on sobie innych znajomych, w Internecie. Warto w takim razie wspierać te zainteresowania, które są możliwie jak najbardziej rozbieżne z koniecznością podłączenia do sieci. Może to być narciarstwo, kajakarstwo czy kolarstwo. Bardzo dobry jest również basen, bowiem nikt nie przyjdzie tam ze smartfonem… chyba, że chce go stracić. Robótki ręczne również są ciekawym sposobem na zabicie czasu i uspokojenie nerwów.
Warto podkreślać zarówno wady, jak i zalety Internetu. Nadmierne demonizowanie sieci może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego, ale merytoryczne wypunktowywanie zagrożeń (np. możliwości dezinformacji) jest już bardzo skutecznym środkiem. Z młodszym dzieckiem należy spędzać jak najwięcej czasu, także wtedy, gdy siedzi ono przy komputerze. Monitorowanie tego, co przegląda i co sprawia mu radość może być kluczem do odkrycia jego zainteresowań. Niewskazane jest natomiast zapisywanie go na ogromną ilość zajęć pozalekcyjnych, byleby tylko nie siedziało przy komputerze. Dzieci mają i tak dużo zadań domowych, toteż obciążanie ich dodatkowym stresem sprawi, że popadną w eskapizm.
Chcesz dowiedzieć się więcej o leczeniu uzależnień? Zapraszamy na stronę naszego Partnera – Klinika OAZA