Wielkimi krokami zbliża się nowy rok, a wraz z nim w głowach pojawiają się rozmaite postanowienia. Sylwestrowa noc to dla wielu moment, który ma być przełomowy i prowadzić do wyrobienia sobie nowych, lepszych nawyków. Często dotyczą one przyzwyczajeń z zakresu odżywiania.
Spis treści
„Już od jutra…”
Wszyscy znamy to określenie – „od jutra” jem mniej, „od jutra” ćwiczę… Jednak wiele osób zapomina o metodzie małych kroków. Zmiana nawyków żywieniowych jest dobrym pomysłem, ale powinno się robić ją stopniowo. Może zacząć od wyeliminowania słodyczy?
Większa ilość wody
Odpowiednie nawodnienie jest istotne dla dobrego samopoczucia. Niestety, nie każdy o tym pamięta. Warto wyrobić sobie nawyk regularnego popijania wody małymi łyczkami. Dobrze jest mieć ją przy biurku, aby w trakcie pracy móc po nią łatwo sięgnąć.
Mniej fast foodów
W pośpiechu nierzadko jemy niezdrowe posiłki. Pizza, szybka zapiekanka w przerwie od pracy czy paczka frytek na mieście – odżywianie takie nie sprzyja zdrowiu. Może warto znaleźć czas, aby samodzielnie przygotować sobie smaczną i pożywną przekąskę do pracy?
Nie zapominaj o śniadaniu!
Śniadanie to niezwykle ważny posiłek, dający energię na sporą część dnia. Wiele osób jednak ignoruje ten fakt. Nie warto – zwłaszcza że wcale nie trzeba wiele czasu na przygotowanie z rana wartościowego posiłku!
Ogranicz kofeinę
W ramach dbania o siebie dobrze jest ograniczyć ilość wypijanej kawy – szczególnie wtedy, gdy ma się problemy z nadciśnieniem. Lepiej znaleźć czas na wysypianie się, niż próbować nadrobić deficyt snu litrami kawy. Oczywiście inne źródła kofeiny, takie jak popularne energetyki, warto całkiem odstawić.
Zmiana nawyków żywieniowych nie musi oznaczać konieczności przeprowadzania ogromnej rewolucji. Stopniowe wprowadzanie nowych zwyczajów może być skuteczną metodą, prowadzącą do kolejnych zmian. Spróbujesz?
