W każdym nawet najlepszym związku zdarzają się kryzysy. Przyjmują one mniejszą lub większą skalę. Czasem jednak problemy są tak ogromne, że zaczynają przerastać. Nierozwiązywane konflikty i nieporozumienia prowadzą do kłótni oraz cierpienia. W końcu często zapada trudna decyzja o rozstaniu. Czy jeszcze wówczas jest szansa, aby uratować związek? Tak! Pomocna może okazać się psychoterapia dla par.
Kiedy udać się po pomoc do terapeuty?
Najlepiej jak najwcześniej, kiedy zauważymy, że w związku dotychczas szczęśliwym zaczynają się pojawiać problemy, które niszczą wszystko to, na czym nam zależało. Niepokojącymi symptomami są m.in. trudności w komunikowaniu się. Jeśli w przeszłości potrafiliśmy szczerze rozmawiać z najbliższą sercu osobą, a teraz z niewiadomych względów jest inaczej, powinniśmy rozpatrzyć możliwość zapisania się na terapię. Brak komunikacji w związku w ostateczności prowadzi do ogromnej frustracji, co przekłada się na wiele sfer życia.
W jakich sytuacjach może pomóc terapia par?
Duża część par decyduje się podjąć terapię w przypadku, kiedy jedna ze stron dopuściła się zdrady. Taka sytuacja życiowa wiąże się z odczuwaniem wielu negatywnych emocji, które trudno jest samodzielnie przepracować. Jeśli osoba zdradzona wykazuje chęć przebaczenia, a zdradzająca wie, że popełniła błąd i chce utrzymać związek, jest duża szansa, że terapia się powiedzie.
Jak wygląda terapia par?
Podczas spotkań z terapeutą para ma możliwości przyjrzenia się swojej relacji z innej perspektywy i powiedzenia tego, co trudno jest wyrazić w domowym zaciszu. W tym wyrażaniu siebie sprzyja bowiem terapeuta wyróżniający się neutralnością. Jednocześnie potrafi on dostrzec m.in. w wypowiedziach swych pacjentów to, co właśnie jest zarzewiem konfliktu – jakie rzeczywiście problemy leżą u jego podstaw.
Celem terapii jest przywrócenie harmonii w związku i pokazanie, że jeśli każdej ze stron zależy na prawidłowej relacji, wszystko może się udać.