Jak każde uzależnienie zaczyna się niewinnie. Mamy trochę wolnego czasu, niewielką sumę pieniędzy do wydania i poszukujemy rozrywki. Salon gier to idealne miejsce, które nam jej dostarczy. Często pojawiamy się w nim przypadkiem, a pobudzenie, które towarzyszy graniu, nie zwiastuje przyszłego uzależnienia. Niestety bardzo często nie dopuszczamy do siebie myśli, że pewne czynności są naszymi nałogami. Kiedy hazard staje się niebezpieczny?
Uzależnienia początkowo dają radość
Nikotyna, alkohol, narkotyki, hazard — wszystkie te uzależnienia związane są początkowo z odczuwaniem przyjemności. Traktujemy je jako małą odskocznię, który ma urozmaicić nasze życie. Jednak ważne jest, by zachować umiar. Gdy zaczynamy rezygnować z wykonywania innych czynności, jednocześnie nie dopuszczając do siebie myśli, że w przyszłości nasza ulubiona rozrywka może stać się nałogiem, czynimy pierwszy krok do niezauważenia własnego uzależnienia, które jest czymś realnym.
Etap wyparcia
Z uzależnieniem jest tak, jak ze sportem — jeżeli przyzwyczaimy nasz organizm do regularnych ćwiczeń, po jakimś czasie będzie się on domagał określonej aktywności fizycznej. Pozwalając sobie na to, by hazard stanowił nieodłączną część naszej codzienności, narażamy się na rozwinięcie nałogu. Początkowo nie jesteśmy go świadomi ze względu na etap wyparcia i wiarę w to, że nie utraciło się kontroli nad swoim życiem. Problem polega na tym, że uświadomienie uzależnionemu jego nałogu nie jest proste i wymaga czasu.
Zazwyczaj hazard kusi nie tyle graniem, ile towarzyszącym mu emocjom i korzyściami materialnymi. Dlatego trzeba zachować czujność, ponieważ jest bardzo zgubny.
Chcesz dowiedzieć się więcej o leczeniu uzależnień? Zapraszamy na stronę naszego Partnera – Klinika OAZA
