
Spis treści
Palenie marihuany – fakty i mity
Między mity włożyć można przeświadczenie, że konopie indyjskie sprawiają, iż ludzie stają się agresywni. Niemożliwe jest również przedawkowanie tego środka. Dawka śmiertelna zawiera się w mniej więcej osiemnastu kilogramach suszu, który trzeba byłoby w tym celu wypalić przez piętnaście minut. Prawdą jest natomiast to, że bardzo zwiększa łaknienie, co może w konsekwencji skutkować otyłością. U niektórych osób częste zażywanie marihuany może prowadzić do stanów psychotycznych oraz myśli samobójczych. Spalanie konopi razem z tytoniem zwiększa szansę zachorowania na raka płuca. Należy pamiętać również, że posiadanie marihuany jest nadal nielegalne w Polsce, grozi za to kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności. Dopóki lekarze jednoznacznie nie ocenią pozytywów zażywania tej substancji, robienie tego na własne ryzyko jest kuszeniem losu!Palenie marihuany – skutki i działanie
Skutki działania THC zależą zarówno od wielkości dawki, jej jakości, jak i stanu emocjonalnego osoby zażywającej. Palenie marihuany potęguje uczucia, które dominują w momencie zażywania narkotyku. Może on być zatem źródłem pozytywnych i negatywnych doznań. Ponadto efekty stosowania suszu kwiatów konopi indyjskiej można podzielić na kilka faz:- euforii i wesołości (czas trwania: 0,5-1 godziny),
- relaksacji (czas trwania: 1-2 godziny),
- izolacji (czas trwania: 2-3 godziny).
- omamy wzrokowe i słuchowe,
- nieuzasadniony lęk i niepokój,
- urojenia prześladowcze.
- przymglenie świadomości,
- splątanie,
- nadmierną senność i czasem bezsenność, koszmary senne),
- spłycenie emocjonalne,
- stany depresyjne,
- poczucie umierania.
Czy marihuana uzależnia?
Jak już wspomniano, wbrew powszechnie panującej opinii uzależnienie od marihuany jest możliwe. Jednak w przeciwieństwie do alkoholu, heroiny nie odnotowano jeszcze przypadku śmierci z powodu przedawkowania tego specyfiku. Warto również podkreślić, że palenie Cannabis Indica nie zawsze prowadzi do uzależnienia. Rezultaty przeprowadzonych do tej pory badań pokazały, że nałóg pojawia się u 9 proc. osób niestroniących od narkotyku. U osoby nadużywającej pojawia się obsesyjnie myśli o paleniu „trawki”, a wszelkie próby zaprzestania po wieloletnim przewlekłym stosowaniu wywołują objawy odstawienia, te same, z którymi borykają się zrywający z nałogiem alkoholicy i heroiniści. Pojawienie jest tego typu symptomów, utrudnia funkcjonowanie i przez to nierzadko niweczy próby wykreślenia narkotyku z codziennego harmonogramu dnia. Szacuje się, że mniej niż 50 proc. osób po terapii, u których występowały objawy uzależnienia jest w stanie powstrzymać się od powrotu do nałogu. Co więcej, naukowcy zauważyli, że osoby regularnie stosujące używkę szybciej i łatwiej decydują się na spróbowanie mocniejszej i bardziej szkodliwej kokainy.Objawy uzależnienia od marihuany
Efektem długotrwałego, negatywnego oddziaływania narkotyku na układ nerwowy, oddechowy, krwionośny jest wewnętrzne poczucie przymusu zapalenia. Nałogowiec nie rezygnuje z używki mimo świadomości na temat jej szkodliwości. Dochodzi u niego do zwiększenia tolerancji na specyfik. Im częściej pali, tym więcej substancji psychoaktywnych obecnych w konopi indyjskiej potrzebuje, aby poczuć te same efekty. Pojawia się też tzw. zespół amotywacyjny, który polega na spowolnieniu dynamiki życiowej, utracie ambicji i pasji, które w przeszłości były ważną częścią codzienności. Osoba uzależniona nie ma kontroli nad używaniem suszu, wszystko poza nim przestaje mieć znaczenie, pojawia się apatia, przeświadczenie o bezradności, wszechogarniająca pustka. Regularni palacze nierzadko izolują się od rodziny i przyjaciół, mają problemy w relacjach interpersonalnych, zmagają się z poczuciem osamotnienia, wybierają na znajomych, z którymi można zapalić. Dzięki marihuanie uciekają od rzeczywistości. Leczenie omawianego problemu ma zatem wpływ zarówno na funkcjonowanie organizmu, jak i na samopoczucie, jest w stanie uchronić przed depresją. Cannabis Indica ma wpływ nie tylko na psychikę, konsekwencją zerwania z nałogiem jest tzw. zespół abstynencyjny, którego objawami są:- trudności z zasypianiem,
- spotęgowane uczucia lęku i niepokoju,
- zmiany związane z trawieniem i apetytem,
- nudności,
- wymioty,
- drżenie.
Jak pomóc uzależnionemu – leczenie
Aby pokonać uzależnienie od marihuany należy zacząć od uzmysłowienia sobie istnienia problemu, kolejnym krokiem jest chęć zmiany. Skuteczna terapia wymaga pełnego zaangażowania pacjenta, robienie czegoś na siłę, wbrew woli nie przynosi oczekiwanych efektów. Motywacja to potężna broń, która może przyspieszyć proces wychodzenia z nałogu, z którym walka jest długotrwałym i złożonym procesem. W jego trakcie pacjent musi stawić czoła wielu pokusom. Jest też i dobra wiadomość, w związku z tym, że stosowanie konopi indyjskiej wywołuje słabo nasilone objawy uzależnienia fizycznego, terapia nie musi obejmować detoksu. Potrzebna jest za to profesjonalna psychoterapia. W niektórych przypadkach niezbędna jest też konsultacja psychiatryczna i leczenie lekami przeciwpsychotycznymi. Przyjmowanie odpowiednich medykamentów jest konieczne, gdy pojawiają się przewlekłe zaburzenia snu i zaburzenia psychotyczne (m.in. halucynacje). Należy tylko uważać, aby stosowane leki nie stały się zastępstwem palonej wcześniej „trawki”. Warto podkreślić, że do tej pory nie stworzono skutecznych metod farmakoterapii, które pozwoliłby na to, by chęć stosowania narkotyku minęła jak za dotknięciem magicznej różdżki. Dlatego najważniejszym elementem programów terapeutycznych dla osób mających problemy z powodu nadużywania marihuany jest psychoterapia. W trakcie terapii ważne jest, aby ustalić przyczyny nałogu i znaleźć powody, dla których pacjent po raz pierwszy skorzystał ze środków psychoaktywnych. Znalezienie odpowiedzi na te pytania jest w stanie pomóc na dalszych etapach leczenia i pozwala uniknąć powrotu do nałogu. W początkowej fazie walki z problemem wystarczająca jest terapia indywidualna, którą później zastąpić można terapią grupową w specjalistycznym ośrodku. W leczeniu uzależnień sprawdza się dialog motywujący, który wzmacnia gotowość do zmian. Pozwala on również na rozpoznanie zasobów społecznych i psychicznych pacjenta. Pozytywne efekty daje też stosowanie metod behawioralno-poznawczych, dzięki którym osoba nałogowa stosująca środki odurzające uczy się, jak radzić sobie z problemami bez sięganie po używkę. Skuteczne leczenie odciąża układ nerwowy i pozwala zredukować resztę objawów nałogu.Chcesz dowiedzieć się więcej o leczeniu uzależnień? Zapraszamy na stronę naszego Partnera – Klinika OAZA